Zdarzyło Ci się kiedyś tak, że chciałaś wreszcie zadbać o swoją figurę, ale po kilku kilometrach stwierdziłaś, że bieganie jednak nie jest dla Ciebie? To niekomfortowe i uciążliwe odczucie, z którym borykają się początkujący - tak, ja też miałam kiedyś ten problem :) Najciężej jest przełamać się do rozpoczęcia biegania. Zdarza się, że odkładamy to na "nieskończone jutro", a to nie pomaga w motywacji do wysiłku fizycznego. Główny czynnik, który na to wszystko wpływa to brak determinacji w dążeniu do celu, który sobie wyznaczyłaś. Niestety, trzeba się nieco wysilić, aby zacząć widzieć minimalne - ale zawsze - efekty Twoich starań :)